Jednym ze sposobów w jaki Bóg pozwala swojemu stworzeniu być w nim kontakcie jest przez modlitwę. Modlitwa, która jest osobistą komunikacją od nas do Boga, nie tylko pomaga nam poznać więcej o Bogu, ale także pozwala na prawdziwe poznanie Boga. Przez modlitwę możemy komunikować Bogu nasze prośby, wyznawać nasze grzechy, oddawać mu cześć, wielbić, i dziękować mu.
Bóg nie chce abyśmy modlili się by on odkrył czego potrzebujemy, ponieważ Jezus powiedział: “Wie Bóg, Ojciec wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go poprosicie” (Mateusza 6:8). Zamiast tego, Bóg chce abyśmy się modlili aby zwiększała się nasza zależność od niego. Kiedy przychodzimy do niego w modlitwie o coś, wyrażamy nasze zaufanie do niego, zaufanie że on usłyszy i odpowie na naszą modlitwę. Dlatego właśnie Jezus porównuje nasze modlitwy do dziecka proszącego ojca o rybę lub jajko (Łukasza 11:9-12). Tak jak dziecko ufa i oczekuje od ojca że się nim zajmie, tak my powinniśmy oczekiwać, przez wiarę, że Bóg da nam to czego potrzebujemy. Dlatego Jezus powiedział: “I wszystko, o cokolwiek byście prosili w modlitwie z wiarą, otrzymacie” (Mateusza 21:22).
Bóg nie tylko pragnie aby nasze zaufanie do niego wzrastało przez modlitwę, ale również pragnie aby nasza miłość do niego i nasza relacja z nim pogłębiała się i wzmacniała. Kiedy się szczerze modlimy, modlimy się pełnią naszego charakteru, zwracając się do pełni jego boskiego charakteru. Dlatego, to co myślimy i czujemy do Boga wyjdzie w naszych modlitwach. To pogłębi naszą miłość i zrozumienie Boga i wzmocni naszą relację z nim. To jest coś w czym Bóg ma upodobanie. To jest również coś, co przydaje mu chwały.
Na koniec, Bóg chce abyśmy się modlimy ponieważ to pozwala nam na bycie częścią historii która jest większa niż nasza własna. To pozwala nam być częścią działań mających znaczenie na wieczność. Kiedy się modlimy, Boże królestwo się rozszerza ponieważ jego wola dzieje się “jak w niebie, tak i na ziemi” (Mateusza 6:10).
Kiedy prosimy o rzeczy w modlitwie, Bóg często odpowiada na te modlitwy. Jezus to wyjaśnia gdy mówi, “Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą” (Łukasza 11:9-10). Nasze zaniechanie w proszeniu Boga o rzeczy jest często powodem dlaczego nie dostajemy tego w czym on się rozkoszuje by nam dać. Jakub pisze “Nie macie, bo nie prosicie”, (Jakuba 4:2).
Pismo daje wiele przykładów Boga odpowiadającego, albo nawet zmieniającego sposób w jaki działa, w odpowiedzi na modlitwę indywidualnego człowieka. Na przykład, kiedy Pan powiedział Mojżeszowi że zniszczy naród Izraela za ich grzechy, Mojżesz odpowiedział następującą modlitwą: “Odwróć się od zapalczywości swego gniewu i użal się nad złem, jakie chcesz zgotować ludowi swemu” (Wyjścia 32:12). W odpowiedzi, “użalił się Pan nad złem, które zamierzał sprowadzić na swój lud” (Wyjścia 32:14). Z bardziej osobistej strony, Jan mówi nam, że “jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości” (1 Jana 1:9). Te dwa przykłady, wraz z wieloma innymi w Biblii, powinny zachęcić nas do modlenia się więcej, odważnego proszenie Pana by działał na sposób w jaki tylko on może.
Jednakże sami z siebie nie mamy prawa by odważnie prosić Boga o cokolwiek. Nasze własne osobiste grzechy powinny dyskwalifikować nas z proszenia o cokolwiek u świętego Boga. Ale jeśli nasza wiara jest pokładana w Jezusie, Biblia mówi nam że to jest jedyny powód dlaczego nasze modlitwy są skuteczne. On jest jak “pośrednik między Bogiem a ludźmi” (1 Tymoteusza 2:5). Albo, jak Jezus powiedział, “Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej niż tylko przeze mnie” (Jana 14:6). Dlatego też, Bóg nie ma żadnego obowiązku by odpowiadać na modlitwy tych którzy odrzucają jego syna. Chociaż wie o takich modlitwach, a nawet czasem w swoim miłosierdziu decyduje się na nie odpowiedzieć, nie obiecuje że będzie wysłuchiwał i odpowiadał na modlitwy niewierzących, tak jak ma to miejsce z modlitwami wierzących zanoszonymi zgodnie z jego wolą.
Ponieważ Jezus jest jedynym pośrednikiem pomiędzy świętym Bogiem i grzesznym człowiekiem, mógł powiedzieć swoim uczniom, “O cokolwiek byście prosili Ojca w imieniu moim, da wam” (Jana 16:23). Kiedy to powiedział, Jezus nie miał na myśli że musimy dodawać formułkę “w imieniu Jezusa” do każdej z naszych modlitw. Zamiast tego, miał na myśli że nasze modlitwy powinny być zanoszone na podstawie jego autorytetu jako mediatora i zgodnie z jego charakterem. To jest, po części, co Jan miał na myśli pisząc do tych “którzy wierzycie w imię Syna Bożego” że “jeżeli prosimy o coś [Boga] według jego woli, wysłuchuje nas” (1 Jana 5:13-14).
Nie tylko Bóg nas słyszy, ale Jan mówi że “jeżeli wiemy, że nas wysłuchuje, o co prosimy, wiemy też, że otrzymaliśmy już od niego to, o co prosiliśmy” (1 Jana 5:15). Te skuteczne modlitwy na jakie odpowiada Jezus i które tak pragniemy zanosić muszą być modlone “według jego woli” (1 Jana 5:14). Modlenie się zgodnie z wolą Bożą często wymaga od nas uniżenia, ponieważ nie modlimy się o to co sami pragniemy, ale o to co Bóg pragnie.
Czasami jest łatwo rozpoznać jaka jest wola Boża i łatwo się modlić w zgodzie z nią. Na przykład, jeżeli modlimy się zgodnie z wyraźnym nakazem albo deklaracją jego woli w Piśmie Świętym, wtedy będziemy prosić Boga by robił to czego pragnie i prosili o rzeczy jemu przyjemne. Istotnie, Jezus zachęca nas byśmy mieli Boże słowa w nas kiedy się modlimy: “Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam” (Jana 15:7).
Jest jednak wiele sytuacji kiedy nie jest jasne jaka jest wola Boża. W tych momentach, powinniśmy się modlić zgodnie z ogólnymi zasadami Pisma Świętego, prosząc Boga by działał dla naszego dobra, mówiąc mu prośby jakie wydają się nam najlepsze dla nas według naszego zrozumienia sprawy. Powinniśmy to robić z pokornym nastawieniem, zdając sobie sprawę że prosimy Boga by działał kiedy jest to zgodne z jego wolą. Czasami Bóg da nam to o co prosimy. W innych okolicznościach, pogłębi nasze zrozumienie sytuacji tak że nasze serca zostaną poruszone by prosić o coś innego. A jeszcze w innych wypadkach, Bóg wyda się głuchy, nie odpowie. W tych trudnych chwilach, powinniśmy być zadowoleni z wiedzy że Bóg w tej sytuacji wie co jest najlepsze, nawet lepsze niż otrzymanie rzeczy o jaką prosiliśmy.
Pomimo tego, Jezus zachęca nas do modlitwy w sposób, że wierzymy że już otrzymaliśmy (to jest, Bóg już zdecydował by nam dać) to o co prosimy (Marka 11:24). Ten rodzaj wiary nie jest czymś co możemy w sobie wywołać jeśli tak naprawdę nie wierzymy; to jest dar od Boga jaki daje nam podczas zanoszenia modlitw. Jest to “pewnością tego, czego się spodziewam” i “przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy” (Hebrajczyków 11:1), pochodzącymi z wiary że Bóg istnieje i “że nagradza tych, którzy go szukają” (Hebrajczyków 11:6).
Cokolwiek w naszym życiu, co nie podoba się Bogu będzie przeszkadzało w naszych modlitwach. Jak to wyjaśnia psalmista, “Gdybym knuł coś niegodziwego w sercu moim, Pan nie byłby mnie wysłuchał” (Psalm 66:18). Podobnie, “Pan jest daleki od bezbożnych, lecz wysłuchuje modlitwy sprawiedliwych” (Przypowieści 15:29). Oraz “Albowiem oczy Pana zwrócone są na sprawiedliwych, a uszy jego ku prośbie ich, lecz oblicze Pańskie przeciwko tym, którzy czynią zło” (1 Piotra 3:12).
Jednakże, nie musimy być całkowicie wolni od grzechu by Bóg wysłuchał nasze modlitwy. Jeżeli Bóg wysłuchiwałby jedynie modlitw, idealnych, bezgrzesznych ludzi, wtedy odpowiadałby tylko na modlitwy Jezusa. I, jak było mówione wcześniej, tylko z powodu dzieła Jezusa dla nas Bóg wysłuchuje naszych modlitw. My, jednakże, powinniśmy starać się o świętość w naszym życiu, bo jest to często ścieżka do większych błogosławieństw.
Kiedy grzeszymy, Bóg przynagla nas by używać jego daru modlitwy by szukać jego przebaczenia. Kiedy wyznajemy nasze grzechy Bogu, to przywraca naszą relację z nim. Kiedy wyznajemy nasze grzechy, Bóg jest “wierny i sprawiedliwy” i przebacza je nam i nie karze nas za nie (1 Jana 1:9), ponieważ Chrystus już był ukarany za nie na krzyżu. Z tą zachętą powinniśmy nie tylko szukać Pańskiego przebaczenia za zło o którym wiemy że uczyniliśmy, ale także prosić “Ukryte błędy odpuść mi!” (Psalm 19:13). Dodatkowo, Jakub zachęca nas: “wyznawajcie grzechy jedni drugim” oraz “módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni” (Jakuba 5:16).
Na koniec, w świetle Bożego dzieła dla nas, powinniśmy prosić o rzeczy z wielką pokorą, ponieważ “Bóg się pysznym przeciwstawia, a pokornym łaskę daje” (Jakuba 4:6). To oznacza, po części, że zdajemy sobie sprawę że nie zawsze prosimy o rzeczy tak jak powinniśmy albo według Bożej woli. Dlatego, czasami nasze modlitwy będą bez odpowiedzi takiej jakiej pragniemy.
Kiedy nasze modlitwy pozostają bez odpowiedzi, dołączamy do grupy takich ludzi jak Jezus czy Paweł których których modlitwy również były pozostawione bez odpowiedzi. Nawet Jezus, zanim był ukrzyżowany, prosił swojego Ojca aby “zabrał ten kielich” od niego. Ale jego pokora i poddanie Bożej woli są jasno widoczne w drugiej części modlitwy: “Nie moja, ale twoja wola niech się stanie” (Łukasza 22:42).
Apostoł Paweł pisze “Trzy razy prosiłem Pana” aby zabrał jego cierpienie; Pan jednak tego nie uczynił, zamiast tego powiedział Pawłowi: “Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości.” (2 Koryntian 12:8-9). Te modlitwy bez odpowiedzi nie zniechęciły Jezusa czy Pawła do ufania w Boga który działa “we wszystkim ku dobremu” (Rzymian 8:28). Dzisiaj też Bóg wciąż obiecuje, “Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę” (Hebrajczyków 13:5). Dlatego, bez względu na sytuację, możemy z pewnością powiedzieć, “Pan jest pomocnikiem moim, nie będę się lękał; Cóż może mi uczynić człowiek?” (Hebrajczyków 13:6).