(12) Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. List do Hebrajczyków 4:12 bt
Ten wers mówiący o Słowie Bożym przenikającym "aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku" jest najlepiej rozumiany w sposób podobny do 1 Tesaloniczan 5:23. Autor nie mówi, że Słowo Boże może oddzielić duszę i ducha, ale używa kilku terminów (dusza, duch, stawy, szpik, pragnienia, myśli serca) określających nasze wewnętrzne ja, które nie jest ukryte przed penetrującą mocą Słowa Bożego. Jeżeli chcemy nazwać je naszą duszą, wtedy Pismo przenika do jej wnętrza, rozdziela i odkrywa jej wewnętrzne pragnienia. Jeżeli chcemy nazwać tą wewnętrzną niefizyczną część naszym duchem, wtedy Pismo przenika do jego wnętrza, rozdziela i zna jego najgłębsze pragnienia i myśli. Albo jeśli chcemy myśleć metaforycznie o naszym wewnętrznym ja, jako ukrytym w naszych stawach i szpiku, wtedy możemy pomyśleć o Piśmie będącym mieczem rozdzielającym nasze stawy lub przenikającym głęboko nasze kości i rozdzielającym je aż do szpiku. We wszystkich tych przypadkach Słowo Boże jest tak silne, że wyszuka i wyjawi wszelkie nieposłuszeństwo i brak podporządkowania się Bogu. Dusza i duch nie są uważane jako odrębne części, są one po prostu terminami na określenie naszego najskrytszego ja.
Człowiek składa się tylko z dwóch części: ciało i dusza.